IV Gdański Konkurs Poetycki dla Seniorów
edycja 2020

WYRÓŻNIENIE OD INTERNAUTÓW

Wyróżnienie od internautów

„Tęcza” Elżbieta Bajerska

Przepiękna tęcza paleta barw
Patrzysz i marzysz, malujesz swój świat.
Matka natura tworzy kolory
To dzieło sztuki, to nie pozory.
Siedem kolorów, siedem sfer niebieskich
Załamanie światła na kroplach deszczu.
Kolory płynnie przechodzące w siebie
To znak przymierza między ziemią a niebem .
Fiolet to relaks i spokój błogi,
Pomaga przetrwać ten świat ubogi.
Granat jest formą bariery ochronnej,
Dla ludzkiej natury bardzo ułomnej.
Błękit pomoże Ci usnąć bezpiecznie,
Będzie jak w bajce, po prostu bajecznie.
Zielony rozluźni, ukoi nerwy
Gdy ciągle pracujesz i nie masz przerwy.
Żółty przywraca uśmiech i radość,
A w kwiatach przeważnie oznacza zazdrość
Pomarańcz ciepło przywraca wszystkim,
Czerwony rozpala serce i zmysły.
Gdy tęcza się wznosi łukiem na niebie,
Dostajesz siłę i wierzysz w siebie.
Burzy już nie ma, już przeminęła
Wiara w sens życia tobą zawładnęła.
Myślisz – nie cierpię, już się nie męczę
Bo każdy inaczej postrzega tęczę.

Wiersz „Tęcza” Pani Elżbiety Bajerskiej internauci nagrodzili największą ilość głosów (w głosowaniu internetowym)

Decyzją organizatorów oraz kapituły IV gdańskiego Konkursu Poetyckiego dla Seniorów 2020, Pani Elżbieta Bajerska została pierwszą laureatką przyszłorocznej edycji Benefis Dojrzałości.

Serdecznie GRATULUJEMY

Od 1980 r mieszkam w Gdańsku, który bardzo pokochałam ze względu na jego urokliwe zakątki, zabytki, przebogatą historię i oczywiście znalezioną miłość. Z zawodu jestem pedagogiem i ekonomistą. Kilkanaście lat przepracowałam jako nauczycielka nauczania początkowego w przedszkolu, a później się przekwalifikowałam i przez długie lata (aż do emerytury) przepracowałam w spółkach skarbu państwa i spółkach giełdowych na stanowisku specjalisty ds. kadr i płac.

Zawsze uwielbiałam malować , pisać i dużo czytać.

Mój ulubiony autor prozy to Artur Conan Doyl. W dobry nastrój wprowadzają mnie wiersze Adama Asnyka, a oczy najbardziej cieszą malowidła Leonarda da Winci i Wojciecha Kossaka. Bardzo lubię słuchać utworów Henryka Chopina jak i dobrego bluesa.

W tym roku skończyłam 65 lat. Niedawno zmarł mój móż. Mimo bólu i cierpienia nie poddałam się. Wyrzuciłam ze swojego słownictwa słowo „ nie umiem” czy też „ nie potrafię”

Moje ukochane dwie córki i wnuki są lekiem na całe zło i napędzają mnie do działania aby moja jesień życia była złota, a nie szara.

Elżbieta Bajerska

Przygoda z poezją i muzyką;
międzypokoleniowe spotkanie osobowości, wrażliwości i talentów, młodości i dojrzałości;
spotkanie osób i instytucji…
SPOTKANIE LUDZI – po prostu …

Dofinansowano ze środków Miasta Gdańska